[et_bloom_inline optin_id="optin_24"]
Gdy analizujemy ceny nieruchomości, ciężko nam wyznaczyć „sufit”. Jakąś barierę, której przekroczenie, sprawi, że pęknie bańka, a wykresy cen metra załamią się pod ciężarem wieloletniej wspinaczki. Kiedy na przełomie wieków ceny kawalerek w Warszawie zaczęły przekraczać 100.000 złotych (tak, słownie sto tysięcy), niektórzy wieszczyli, że właśnie oto pada psychologiczna bariera na rynku mieszkań.
Cały materiał przeczytasz bezpłatnie w najnowszym MAGAZYNIE FIRMA w formacie PDF
[et_bloom_inline optin_id="optin_25"]