Konfederacja Lewiatan zwraca uwagę, że Polski Ład niesie za sobą wiele zmian podatkowych, które co prawda mają poprawić warunki prowadzenia biznesu i złagodzenie obciążeń podatkowych dla części firm. Niestety, w opinii ekspertów tej organizacji, można się obawiać tzw. zmian uszczelniających. Według nich „nie tyle służą uszczelnieniu, co po prostu podniesieniu obciążeń podatkowych przedsiębiorców i osób nieprowadzących działalności gospodarczej”.
Pracodawców niepokoją zmiany, jakie rząd Zjednoczonej Prawicy planuje w obszarze amortyzacji środków trwałych oraz wartości niematerialnych i prawnych. Lewiatan zwraca uwagę, że przedsiębiorcy, których biznes polega na wynajmowaniu budynków oraz lokali mieszkalnych, stracą prawo do amortyzowania nabytych w tym celu nieruchomości. To z kolei wpłynie na opłacalność takiej działalności.
Według doradcy podatkowego Przemysława Pruszyńskiego, który jest także ekspertem Konfederacji Lewiatan „Oznacza to, że zostaną pozbawieni znacznej części kosztów uzyskania przychodów, naliczanych od wydatku poniesionego na nabycie nieruchomości. W praktyce, działalność taka stanie się dużo mniej opłacalna, o ile nie będzie rynkowej możliwości do podniesienia cen wynajmu” – powiedział.
Taka sytuacja może spowodować, że w momencie, w którym ceny najmu mieszkania, biura, czy magazynu, będą miały rynkową przestrzeń do wzrostów, podskoczą natychmiast. W ten sposób osoba, która zdecyduje się na wynajęcie mieszkania, de facto zapłaci za te zmiany.
Na rynku nieruchomości nie tylko przedsiębiorcy dostaną po kieszeni. Jeśli komuś przyjdzie do głowy rezygnacja z firmy i przejście na tzw. „najem prywatny”, niech zastanowi się dwa razy! Osoby fizyczne bowiem, korzystające z takiej możliwości nie będą mogły opodatkować się na zasadach ogólnych, co daje możliwość opodatkowania dochodu. Przypomnijmy – jest to różnica między przychodem, który udało się uzyskać, a kosztami jego uzyskania. Czyli np. nie odliczą sobie kosztów kredytu, którym wsparli swoją inwestycję w nieruchomość, wpłat na fundusz remontowy, czy innych wydatków.
W takiej sytuacji osoby fizyczne będą musiały być opodatkowane ryczałtem od przychodów ewidencjonowanych. Konieczne będzie stałe obciążenie 8,5% podatkiem w przypadku przychodu do 100 tys. złotych oraz 12,5% powyżej tej granicy.
W ocenie eksperta Lewiatana może się zatem zdarzyć, że zapłacą podatek nawet wtedy, kiedy z tytułu najmu generowana jest strata, gdyż koszty przekraczają przychody. Przemysław Pruszyński ocenia że jest to „bardzo fiskalna zmiana, która poza propozycjami związanymi z wyższą i nie podlegającą odliczeniu składką zdrowotną, uderzy w setki tysięcy osób, które uzyskują dodatkowe dochody z wynajmu mieszkania”.
Nie mamy również dobrych informacji dla osób, które planują rozpoczęcie amortyzowania środka trwałego np. auta, które było używane przed wprowadzeniem do działalności gospodarczej.
Jego początkowa wartość, od której naliczane są odpisy amortyzacyjne, nie będzie mogła być wyższa niż jego wartość rynkowa w dniu jego wprowadzenia do ewidencji środków trwałych. Nie trzeba być znawcą motoryzacji, by stwierdzić, że w zasadniczej części będzie ona dużo niższa, niż kwota jaką zapłaciliśmy za samochód w chwili zakupu.
Ekspert Konfederacji Lewiatan ocenia, że zmiany szykowane przez rząd to „początek końca opodatkowania w formie karty podatkowej”. Okazuje się bowiem, że nowy podatnik, nie będzie miał już szansy skorzystania właśnie z takiej możliwości. Sama karta ma być dostępna wyłącznie dla osób, które kontynuują opodatkowanie takim sposobem. „Szkoda, że likwiduje się najprostszą i tanią formę opodatkowania. Jedyną, która nie generuje problemów i sporów podatników z organami podatkowymi” – podsumowuje planowane zmiany Konfederacja Lewiatan”.