magazyn-firma

Najbardziej dochodowe nowe firmy w 2022r. Jakie firmy uruchomiono 4 maja 2022?

4 maja 2022 działalność rozpoczęło 1450 nowych firm. 207 zaczęło działać na Mazowszu, 165 w województwie śląskim, a 145 w dolnośląskim. Wśród najpopularniejszych branż, które rozpoczęły swój działanie 4 maja to budownictwo (289 firm), informacja i komunikacja (260 firm), a także handel hurtowy i detaliczny, oraz naprawa pojazdów samochodowych (213)

Kody PKD firmy

Budownictwo 289

Informacja i komunikacja 260

Handel hurtowy i detaliczny; naprawa pojazdów samochodowych, włączając motocykle 213

Działalność profesjonalna, naukowa i techniczna 169

Pozostała działalność usługowa 150

Przetwórstwo przemysłowe 94

Działalność w zakresie usług administrowania i działalność wspierająca 64

Transport i gospodarka magazynowa 48

Opieka zdrowotna i pomoc społeczna 48

Działalność finansowa i ubezpieczeniowa  36

Źródło: CEIDG, MGBi

Zaskakujące wyniki branży materiałów budowlanych. Gdyby nie sprzedaż akcesoriów ogrodowych, duże markety miałyby spore problemy z utrzymaniem sprzedaży

Branża budowlana zmienia się. Detaliczny handel materiałami budowlanymi coraz bardziej wzmacnia sprzedaż akcesoriów ogrodowych. Co trzeci klient marketu budowlanego kupuje artykuły ogrodowe.

Artykuły ogrodowe - biznes

Portal wielkiebudowanie.pl sprawdził stan handlu detalicznego. Okazuje się, że sprzedaż w sieciach handlowych specjalizujących się w handlu materiałami budowalnymi ratują artykuły ogrodowe. Sprzedaż działu ogrodowego to już 32% całego obrotu w kwietniu 2022. Choć ruch w marketach jest wyższy niż przed pandemią, to do doskonałości sporo mu brakuje.

Gdyby nie artykuły ogrodowe, sklepy radziłyby sobie bardzo kiepsko. Słabo sprzedają się materiały budowlane. Słabsze niż przed pandemią obroty widać w segmencie ciężkich materiałów budowlanych, drewna, farb i lakierów, a także instalacji.

Porównując sprzedaż do marca, praktycznie wszystkie segmenty wyglądają gorzej. Wyjątek stanowią farby i lakiery

 

Wzrost o prawie 21 procent – taki odczyt produkcji budowlano-montażowej (w cenach stałych) podał właśnie GUS. W ujęciu rok do roku branża budowlana urosła we wszystkich działach budownictwa. I to mimo galopującej inflacji oraz rosnących kosztów kredytów.

Branża budowlana – dlaczego bije rekordy

Wzrost o 20,8% r/r odnotowany w styczniu 2022 roku to najlepszy wynik od niemal dekady. Przebija wieloletnią średnią, a wykres mógłby wskazywać, że mamy do czynienia z boomem na rynku.

Aby dobrze zrozumieć ten odczyt, przypomnijmy sobie, jak wyglądał styczeń ubiegłego roku. Trwał lockdown w wielu dziedzinach, znajdowaliśmy się gdzieś między szczytami drugiej i trzeciej fali koronawirusa. Zima, pierwszy raz od dłuższego czasu pokazała swoje mroźne oblicze. Temperatury w nocy spadały kilkanaście kresek poniżej zera, a w większości kraju utrzymywała się kilkunastocentymetrowa śnieżna pokrywa. W takich warunkach trudno budować. Nie zdziwił specjalnie nikogo spadek produkcji budowlano-montażowej o 62,9%.

CZYTAJ TAKŻE: A gdyby ceny mieszkań zaczęły spadać...

Złoty czas budowlanki?

Co zatem stało się w styczniu 2022. Po pierwsze pogoda, która poza wietrzną końcówką miesiąca sprzyjała pracom na budowie. W wielu miejscach realizowane były prace, na które finansowanie inwestorzy zdobyli w trakcie kredytowego boomu w połowie 2021 roku, jeszcze przed serią podwyżek stóp procentowych. Hossy nie zatrzymała nawet turboinflacja, która akurat w budowlance sięgnęła gdzieniegdzie absurdalnych poziomów. Jakkolwiek, rynek podwyżki cen przyjął do wiadomości i nie zaprotestował spadkiem zleceń.

Budowa domów napędza budowlankę

Ciekawie wyglądają dane GUS, jeśli spojrzymy na nie przez pryzmat części składowych tego wyniku. Dość powiedzieć, że w dziale „budowa budynków” wzrost liczony rok do roku doszedł do 39% (!). To potwierdza fakt, o którym napisaliśmy wcześniej. Inwestycje rozpoczęte w połowie 2021 roku, czyli jeszcze przed uderzeniem inflacji i przed podwyżkami stóp są kontynuowane.

W pozostałych działach tj. „budowa obiektów inżynierii lądowej i wodnej” wzrost ten osiągnął „tylko” 7,6%. Nieco lepszy wynik odnotowało „budownictwo specjalistyczne 14,7%.

Wzrosty w budowlance mogą być większe

Ekonomiści, choć kurczowo trzymają się oficjalnych danych publikowanych przez GUS, doskonale zdają sobie sprawę z pewnego marginesu błędu, jaki wynika w sposób oczywisty z metodologii badań. Pamiętajmy, że Główny Urząd Statystyczny obejmuje statystykami jedynie przedsiębiorstwa zatrudniające powyżej 9 osób.

W ten sposób z mapy branży znika nam potężna grupa mikrofirm, które w branży budowlanej odgrywają potężną rolę. W tym wzroście wynoszącym 21% nie znajdziemy, ani płytkarza, który wykańcza nam łazienkę, ani czteroosobowej ekipy, która zajmuje się wykończeniówką w naszym salonie. Tymczasem, jak wynika z opinii samych mikrofirm, w styczniu miały one pełne ręce roboty. Obecnie trudno znaleźć bliski termin wielu przedsiębiorcom, których kalendarze wypełnione są nazwiskami i adresami klientów, którzy czekają na ich wejście na plac budowy. To oznacza, że wzrost podany przez GUS może być bardzo mocno niedoszacowany. A szkoda.

Jaki jest najlepszy pomysł na biznes? Ci, którzy wybierają biznes remontowy często nie żałują swoich decyzji. Jakich zleceń mają najwięcej?

Pomysł na biznes remontowy

Tym razem mało oryginalny, ale sprawdzony pomysł na biznes. Jeśli wydaje ci się, że najwięcej prac będzie związanych z „grubą” robotą przy wyburzaniu i budowaniu ścianek działowych, układaniu paneli, czy z gładziami szpachlowymi jesteś w błędzie. Zobacz jakie zlecenia najczęściej wpadają firmom remontowym.

Zarabianie na remontach

Słowo „remont” nie zawsze kojarzy się dobrze. Szczególnie tym, którzy planują przeprowadzić go we własnym zakresie w ramach urlopu wypoczynkowego lub (o zgrozo!) po godzinach codziennej pracy na etacie. Wiele osób jednak, zamiast oszczędzić na robociźnie woli oszczędzić sobie nerwów i wybiera profesjonalne firmy, które remont przeprowadzą za nich. Stąd wziął się niejeden pomysł na biznes!

Biorąc pod uwagę kolejki chętnych na ekipy remontowe, może się okazać, że w tym biznesie nikt nudził się nie będzie. Co ciekawe, jeśli myślisz, że wybierając taką działalność, staniesz na czele grupy wyburzająco-budującej do zadań specjalnych, możesz być w błędzie. „Ciężkie przypadki”, to niewielki odsetek prac remontowych. Co zatem klienci wybierają najczęściej?

CZYTAJ TAKŻE: Pieniądze na pierwszy biznes. Państwo oferuje tanią pożyczkę.

Pomysł na biznes – malowanie ścian

Jak wynika z analizy serwisu Oferteo.pl aż 3 na 4 remonty (74%) obejmują… prace malarskie. To oznacza, że zamiast ciężkich wiertarek udarowych, młotów i szpachelek, Twoim głównym narzędziem w tym biznesie będzie wałek i pędzel.

W 49% przypadków mówimy o tynkowaniu ścian. Podium zamyka montaż płyt kartonowo-gipspowych – 47%.

Dalsze pozycje wg Oferteo.pl zajmują: instalacje elektryczne (45%), co potwierdza, że dobry elektryk zawsze znajdzie zajęcie. Podobnie jest z hydraulikiem – aż 43% remontów wymaga ingerencji specjalisty z tej dziedziny. Zdecydowanie rzadziej decydujemy się na układanie glazury i terakoty (34% remontów). Położenie parkietu lub paneli to mniej niż ¼ wszystkich remontów (23%). Specjalista od centralnego ogrzewania będzie potrzebny przy co piątym remoncie. Jedynie 17% przeprowadzających takie inwestycje planuje wymianę armatury.

Jakie mieszkania do remontu?

Wiadomo, że większość specjalistów w tej branży wycenia swoją pracę za metr kwadratowy. Nie tylko z tego powodu, na dużych powierzchniach zarobimy najwięcej. Jak się okazuje, co piąty remont przeprowadzany w Polsce obejmuje wg Oferteo mieszkania lub domy z 5 pomieszczeniami. Najmniej zleceń dotyczy mieszkań dwupokojowych, a także bardzo dużych domów, powyżej 6 pomieszczeń. W obu przypadkach to jedynie 14% zleceń.

Gdzie szukać zleceń w branży remontowej?

Oczywiście internet jest głównym miejscem, gdzie można zaproponować swoje usługi. Szczególnie na początku, będzie to szczególnie cenne miejsce zdobywania klientów.

Z czasem jednak docenimy zjawisko nazywane fachowo „marketingiem szeptanym”. Dobra opinia u klientów, którzy zechcą rekomendować naszą firmę znajomym, znaczy więcej, niż tysiąc lajków na facebooku. Jak przyznają osoby, które zarabiają na tym biznesie. Jeden zadowolony klient to źródło trzech kolejnych w niedalekiej przyszłości. Warto więc przyłożyć się do pracy. Szczególnie tej z wałkiem w ręku.

To może być impuls dla firm działających w branży budowlanej oraz inwestujących np. w rozbudowę magazynu czy hal produkcyjnych. Już niebawem wniosek o pozwolenie na budowę będzie można złożyć przez internet. Od kiedy będzie taka możliwość? Sprawdziliśmy.

Pozwolenie na budowę przez internet

Serwis e-budownictwo już niebawem będzie oferował możliwość złożenia wniosku o pozwolenie na budowę wraz z załączonych projektem zagospodarowania działki, terenu oraz projektem architektoniczno-budowlanym. Cyfryzacja formalności budowlanych ma stać się faktem już 1 lipca 2021 roku - zapowiada resort rozwoju. Łącznie za pośrednictwem internetu, będzie można złożyć 23 formularze, które dotąd występowały jedynie w papierowym obiegu.

Impuls dla firm budowlanych

Wśród korzyści wynikających z proponowanego rozwiązania, wicepremier i minister rozwoju Jarosław Gowin wymienia „usprawnienie funkcjonowania sektora budowlanego”. Z kolei jego zastępczyni Anna Kornecka dodaje, że nowe rozwiązanie pozwoli zaoszczędzić zarówno czas jak i pieniądze. „Z jednej strony rezygnujemy z ton akt, ich drukowania, bindowania, z drugiej to ogromne odciążenie w gromadzeniu i przechowywaniu dokumentacji” – oceniła.

Ministerstwo szacuje, że jedna sprawa wniosku związanego z pozwoleniem na budowę to średnio… pół metra bieżącego na półce urzędowego regału. Zgodnie z prawem, muszą one być przechowywane tam przez 10 lat. To oznacza, że cyfryzacja to także spore ułatwienie także dla drugiej, urzędniczej strony procesu inwestycyjno-budowlanego.

Można się podziewać, że zniknie także bałagan. Cyfrowe dokumenty łatwiej będzie wyszukać. To ułatwi życie w wielu sytuacjach, szczególnie w tych, w których sprawa wymaga dodatkowego wyjaśnienia. Dla wielu inwestycji może przełożyć się to na szybsze rozwiązywanie problemów, a to kluczowe dla tempa przeprowadzania inwestycji.

Cyfryzacja budowy – nie tylko pozwolenia na budowę

Oprócz pozwolenia na budowę oraz cyfrowego projektu budowlanego serwis e-budownictwo wzbogaci się o szereg innych formularzy. Wśród nich znajdzie się wniosek o wszczęcie uproszczonego postępowania legalizacyjnego, zawiadomienie o zakończeniu inwestycji, a także wniosek o zmianę pozwolenie oraz o użytkowanie obiektu. Tą samą drogą będzie można przesłać wniosek o odstępstwo od przepisów techniczno-budowlanych, czy wydanie pozwolenia na tymczasowy obiekt budowlany.

Cyfryzacja obejmie także formalności związane z zatwierdzeniem projektu zagospodarowania działki bądź terenu oraz projektu architektoniczno-budowlanego.

Jak złożyć wniosek o pozwolenie na budowę?

Aby móc korzystać z dobrodziejstw cyfryzacji budownictwa, w tym składać wnioski online, należy założyć konto na stronie e-budownictwo.gunb.gov.pl . Należy w tym celu użyć swojego adresu poczty elektronicznej, skorzystać z profilu zaufanego lub e-dowodu osobistego.

Każdy użytkownik systemu może skorzystać z panelu zarządzania formularzami wniosków. Co więcej, system podpowie jak właściwie wypełnić elektroniczne dokumenty.

 

Magazyn Firma

Magazyn Firma to serwis dla przedsiębiorców sektora MŚP. Prosto, konkretnie i praktycznie pokazujemy to, co ciekawe w zarabianiu pieniędzy.

Odwiedź nas na:

Magazyn Firma 2022. All Rights Reserved.
magnifier