magazyn-firma

Udział w przetargach często wiąże się z potężną biurokracją i setkami dokumentów do zeskanowania, przesłania, przedstawienia. Teraz ma być prościej. Ministerstwo Rozwoju i Technologii ma pomysł na ułatwienia. Czy Zielona księga certyfikacji zda egzamin?

Zielona księga certyfikacji – co to takiego?

Ministerstwo Rozwoju i Technologii ma pomysł na to, jak ograniczyć formalności, jakie nakładane są na wykonawców w przetargach. Najprościej rzecz biorąc certyfikaty, mają zastąpić wiele dokumentów, które trzeba dołączać do oferty. Zielona księga certyfikacji może być przełomem w budowaniu zupełnie innego podejścia do zamówień publicznych.

W ocenie specjalistów, takie rozwiązanie może zachęcić wielu wykonawców. Szczególnie tych, które działają w sektorze małych a także średnich firm, do większej aktywności na rynku zamówień publicznych.

Kiedy przetargi będą prostsze?

Konsultacje wokół tzw. Zielonej księgi certyfikacji ruszyły dokładnie 15 marca. Przedsiębiorcy mają jeszcze czas, by wypowiedzieć się na ten temat. Opinie zbierane są bowiem do 14 kwietnia 2022 roku. Cały proces legislacyjny ma jeszcze odbyć się w tym roku. Wejście w życie nowych przepisów spodziewane jest dopiero w pierwszej połowie 2023 roku.

MRiT uzasadnia, że zadaniem resortu jest dążenie do zmiany podejścia do zamówień publicznych, które dotąd są postrzegane jako sformalizowane i skomplikowane procedury.

Mają być one instrumentem realizacji strategicznych celów państwa m.in. w obszarze społecznym, środowiskowym i innowacji. Inaczej mówiąc, nabywając produkty, usługi lub roboty budowlane zamawiający mogą np. wspierać MŚP i włączenie społeczne, promować ekologiczne technologie, czy też szerzej wykorzystywać rozwiązania chmurowe”– czytamy w komunikacie ministerstwa rozwoju.

Sama certyfikacja ma ułatwić życie wykonawcom, ograniczając ich cenny czas, w związku z udziałem w postępowaniu. Takie podejście powinno również generować niemałe oszczędności.

CZYTAJ TAKŻE: Czym jest polityka zakupowa państwa? To koniec tandety w przetargach?

Certyfikacja wykonawców zamówień publicznych

Nowy mechanizm certyfikacji sprawi, że wykonawca otrzyma możliwość uzyskania specjalnego dokumentu. To on będzie podstawą do weryfikowania jego sytuacji.

Dzięki takiemu rozwiązaniu wykonawca posłuży się tym samym certyfikatem w wielu różnych postępowaniach. Nie będzie już potrzeby gromadzenia i składania wielu dokumentów oddzielnie do każdego przetargu. W ten sposób liczba podmiotów zainteresowanych przetargami wzrośnie. Państwo będzie miało większy wybór, a małe i średnie firmy większe pole do działania.

Więcej na temat Zielonej księgi certyfikacji oraz konsultacji publicznej można przeczytać tutaj.

 

Nowe szanse dla małych i średnich przedsiębiorstw oraz wzmacnianie konkurencyjności polskiej gospodarki – takie mają być efekty decyzji przyjętych we wtorek (11.1) przez rząd. Czym jest polityka zakupowa państwa? Czy oznacza koniec tandety w przetargach publicznych?

Czym jest polityka zakupowa państwa

Polityka zakupowa państwa to dokument, którego opracowanie wynika z obowiązującego od ubiegłego roku Prawa zamówień publicznych. Nowe przepisy zobowiązały Radę Ministrów do przygotowania średniookresowej strategii w tym zakresie.

Ma się to dziać raz na cztery lata. Obecnie przyjęty dokument, jest tak naprawdę „pierwszym wydaniem” i obejmuje lata 2022-2025. Rząd przyjmuje Politykę zakupową państwa w formie uchwały.

Rada Ministrów przyjęła dziś #PolitykaZakupowaPaństwa przygotowaną przez #MRiT. Jej celem jest zwiększenie udziału #MŚP w zam. pub. Służyć temu mają podział zamówień na części, wypłacanie zaliczek przy krótkich umowach, wydłużenie czasu na złożenie oferty.https://t.co/4no7qNJgav

— Ministerstwo Rozwoju i Technologii (@MRiTGOVPL) January 11, 2022

Polityka zakupowa państwa a sektor MŚP

Trudno, aby było inaczej. Rząd zachwala przygotowany przez siebie dokument i wskazuje na szereg zalet, jakie mają pozytywnie wpłynąć m.in. na małe, a także średnie przedsiębiorstwa. Chodzi o to, by państwo szerzej otworzyło dla nich dość hermetyczny rynek zamówień publicznych. Właśnie taki cel znalazł się m.in. w PZP.

CZYTAJ TAKŻE: Jak uzyskać zaświadczenie z US o niezaleganiu z podatkami? 

Koniec tandety w zamówieniach publicznych

Dokument przewiduje wzmocnienie konkurencyjności polskiej gospodarki. W grę wchodzić mają wyłącznie zakupy towarów najwyższej jakości np. żywności, energooszczędnych urządzeń, sprzętu produkowanego w technologiach ekologicznych itp.

Po wtóre, jednym z założeń polityki zakupowej państwa jest to, aby zamówienia publiczne były powiązane z celami strategicznymi państwa. Nie wiadomo, czy da się to przełożyć w stu procentach na cały asortyment produktów i usług zamawianych z pieniędzy publicznych, jednak jest to wyraźny sygnał, że nie ma tu miejsca na przypadkowe działania. Rząd tłumaczy to tak, że zamówienia nie mają wyłącznie służyć samemu nabywaniu usług czy produktów. Mają one wspierać politykę gospodarczą i społeczną państwa. Nie będzie to więc „sztuka dla sztuki”. Podmiot startujący w przetargu będzie musiał poświęcić nieco więcej czasu na przygotowanie oferty. Niezbędna będzie również wiedza na temat tego, co mieści się w „państwowych priorytetach”, a co może zostać odrzucone. I to już na starcie.

Udział małych i średnich firm w państwowych przetargach

Napisaliśmy już o tym, że państwo chce otworzyć szerzej dostęp do zamówień publicznych dla małych i średnich przedsiębiorstw. Jak to może wyglądać w praktyce? Zgodnie ze stanowiskiem rządu, a właściwie rozbudowanym komunikatem na temat PZP jest wola stworzenia nowych perspektyw dla MŚP. Chodzi o zachętę do większego zaangażowania w rynku zamówień publicznych oraz (co istotne!) „stymulować popyt na oferowane przez nich usługi, dostawy, czy też roboty budowlane”.

„Większy strumień środków publicznych trafiający do sektora MŚP to także możliwość wzrostu inwestycji, w tym w kapitał ludzki i zachęta do rozszerzania zakresu działalności gospodarczej.

"Wzrost zainteresowania MŚP rynkiem zamówień publicznych przełoży się na dalszy wzrost konkurencyjności firm, a w konsekwencji na otrzymywanie przez zamawiających korzystniejszych ofert. Z kolei gospodarka skorzysta z uwolnienia potencjału wzrostu i innowacyjności MŚP” – czytamy wyjaśnieniach rządu.

Mechanizmy zachęcające MŚP do udziału w przetargach

Rząd chce stosować korzystne rozwiązania dla małych i średnich firm takich jak np. oferty częściowe, czy dzielenie większych zamówień na mniejsze elementy. Kolejną zachętą ma być wprowadzenie tzw. certyfikacji wykonawców oraz wsparcie merytoryczne. Rada Ministrów chce wprowadzić wdrożenie działań edukacyjnych i informacyjnych skierowanych do małych i średnich przedsiębiorstw. Dokumenty zamówienia mają być wystandaryzowane. Dodatkowo MŚP będą mogły liczyć na wsparcie w zamówieniach organizacji o charakterze międzynarodowym.

Magazyn Firma

Magazyn Firma to serwis dla przedsiębiorców sektora MŚP. Prosto, konkretnie i praktycznie pokazujemy to, co ciekawe w zarabianiu pieniędzy.

Odwiedź nas na:

Magazyn Firma 2022. All Rights Reserved.
magnifier