magazyn-firma

Nieporozumienia pomiędzy stronami stosunku pracy nie są niczym nadzwyczajnym. Nie musisz pozostawać bierny, gdy zachowanie ex-podwładnego godzi w twoje dobre imię. Obrona przed pomówieniami byłego pracownika jest możliwa.

Pomówienia ze strony byłego pracownika nie są rzadkością

Po upływie terminu wypowiedzenia, byłe już strony stosunku pracy powinny uścisnąć sobie ręce, życzyć powodzenia i rozejść każda z swoim kierunku. Niestety, życie nie zawsze wygląda tak różowo. Bardzo często utrata pracy spowodowana jest niedopuszczalnym zachowaniem czy nadwyrężeniem zaufania pracodawcy. Tam gdzie są dwie strony, tam i dwa sposoby myślenia i rozumienia konkretnej sytuacji. To co dla ciebie jest jasne, dla kogoś innego może być całkowicie niezrozumiałe. Niestety nawet najbardziej szczegółowy proces rekrutacji nie zagwarantuje, że osoba którą zatrudniasz podziela twój system wartości i sposób pracy. Co gorsza niezadowolony były pracownik może bardzo zaszkodzić dotychczasowemu pracodawcy. Na szczęście obrona przed pomówieniami byłego pracownika jest możliwa.

CZYTAJ TAKŻE: Czy można obniżyć wynagrodzenie pracownikowi?

Reputacja firmy na wagę złota

Reputacja czy wizerunek twojej firmy oraz ciebie jako przedsiębiorcy są bardzo ważne. Wszystkie zachowania, które rzucają podejrzenia co do twojej uczciwości szkodzą prowadzonemu przez ciebie biznesowi. Zarówno bezpośrednie plotki, jak i nieprawdziwe opinie publikowane w internecie są łamaniem prawa. Możesz przez nie stracić intratny kontrakt, czy kompetentnego kandydata do pracy. Gdy twierdzenia są niezgodne z prawdą, prawo stoi po twojej stronie. Jeśli zastanawiasz się, jak bronić się przed pomówieniami byłego pracownika musisz wiedzieć, że sposobów jest kilka. Od ciebie zależy, który wybierzesz.

CZYTAJ TAKŻE: Leasing pracowniczy. Nie chcesz zwalniać pracownika? To go wypożycz

Polubowna obrona przed pomówieniami byłego pracownika

Zażegnanie konfliktu bez udziału osób trzecich jest najlepszym rozwiązaniem. Dlatego gdy to tylko możliwe powinieneś starać się wyjaśnić sporne kwestie i dążyć do polubownego rozwiązania sprawy. Zarówno angażowanie prawników, jak i postępowanie przed sądem wiążą się z kosztami.

Ponadto roztrząsanie żalów przed sądem może doprowadzić do nagłośnienia sprawy. A na tym zapewne ci nie zależy. Nawet jeśli sąd potwierdzi, że zachowanie i zarzuty byłego pracownika są niezgodne z prawem. Przez czas trwania procesu sądowego, a ten z pewnością szybko się nie zakończy, opinia publiczna będzie rozpatrywała wszystkie za i przeciw, a plotki będą tylko narastały. W najgorszym wypadku zanim dojdzie do zakończenia postępowania, twoja firma może już nie istnieć.

Dlatego jeśli to tylko możliwe staraj się załatwić sprawę bez pogłębiania kwestii spornych. Ale co ważne, każdą ugodę potwierdź na piśmie. Tak, by w razie kolejnych ataków mieć dowód, że były pracownik zrzekł się roszczeń.

CZYTAJ TAKŻE: Majówka 2021. W piątek i we wtorek problemy z załatwieniem spraw

Prawna obrona przed pomówieniami byłego pracownika

Jeżeli jednak mimo starań polubowny sposób załatwienia sprawy nie wchodzi w grę, będziesz musiał skorzystać ze środków prawnych. Pierwszym krokiem powinno być stworzenie przy pomocy prawnika wezwania do zaprzestania naruszeń. Jak wyjaśnia adwokat Marta Kowalczyk należy w nim poinformować daną osobę do jakich skutków jej zachowanie doprowadziło i jakie są mechanizmy prawne, których atakowany podmiot może i nie zawaha się użyć.

A sposoby na obronę dobrego imienia są dwa. Pierwszy pochodzi z kodeksu cywilnego i dotyczy naruszenia dóbr osobistych. A drugi to zniesławienie przewidziane przez kodeks karny.

CZYTAJ TAKŻE: Kompetencje miękkie czyli jakie? Tych cech szukaj u pracownika

Obrona przed atakami byłego pracownika na drodze cywilnej

Mecenas Kowalczyk tłumaczy, że dochodzenie praw pracodawcy z powodu naruszeń dóbr osobistych jest nieco skomplikowane, ale jak najbardziej możliwe. W polskim prawie nie istnieje definicja tego pojęcia. Ale w artykule 23 Kodeksu cywilnego znajdują się przykłady dóbr, które podlegają prawnej ochronie. Należą do nich między innymi: zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mienia. Dobre imię pracodawcy jak najbardziej stanowi jego dobro osobiste. Jak podkreśla ekspertka poza istnieniem dobra osobistego musi zostać stwierdzone jego naruszenie bądź zagrożenie w sposób bezprawny.

Szykany, polegające rozpowiadaniu nieprawdy spełniają wszystkie powyższe warunki. Dlatego oczerniany były pracodawca może żądać: usunięcia skutków naruszeń dóbr osobistych na przykład w formie przeprosin, zadośćuczynienia pieniężnego albo zapłaty określonej kwoty na wskazany cel społeczny, a także naprawienia szkody majątkowej. Ale zanim dojdzie do wydania satysfakcjonującego przedsiębiorcę orzeczenia. Wszystkie powyższe elementy zbada sąd.

Czym jest zniesławienie

Rozpowiadanie nieprawdy, która ma zaszkodzić danej osobie lub podmiotowi to przestępstwo nazywane zniesławieniem. Zgodnie z artykułem 212 Kodeksu karnego:

Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności.

Jeżeli posiadasz dowody potwierdzające, że były pracownik zachowuje się właśnie w ten sposób, możesz wystąpić przeciwko niemu z prywatnym aktem oskarżenia. Jak podkreśla mecenas Kowalczyk, kwalifikowana forma przestępstwa zniesławienia została uregulowana w §2 cytowanego przepisu Zgodnie z nią, kto dopuszcza się czynu zniesławienia za pomocą środków masowego komunikowania podlega zaostrzonej karze.

Jak widać oczerniany pracodawca ma kilka sposobów, które może wykorzystać w walce o swoje dobre imię.

Magazyn Firma

Magazyn Firma to serwis dla przedsiębiorców sektora MŚP. Prosto, konkretnie i praktycznie pokazujemy to, co ciekawe w zarabianiu pieniędzy.

Odwiedź nas na:

Magazyn Firma 2022. All Rights Reserved.
magnifier